Dużo się słyszy o tym że kobiety są mądrzejsze od mężczyzn ale czym tak naprawdę jest mądrość a inteligencja? Kiedy byśmy spytali się przechodnia na ulicy z jaką osobą kojarzy mu się osoba mądra pewnie odparł by że podstarzały profesor z siwą brodą a osoba inteligentna skojarzyła by się z młodym biznesmenem który osiąga sukcesy zawodowe. Mądrość możemy porównać do stosu teczek które ktoś bezładnie rzucił na podłogę w biurze a inteligencję jako szafkę na te dokumenty ( taką jakie znamy z amerykańskich filmów) dzięki której wszystko jest poukładane a w razie potrzeby możemy odszukać to czego chcemy w miarę szybko. Jedno bez drugiego funkcjonować nie może musi być zachowana równowaga ( musi mieć teczki ( wiedzę) ale też gdzie je schować). W społeczeństwie to kobiety uchodzą za mądrzejszą płeć, już od najmłodszych lat wyprzedzają chłopców w nauce, osiągają lepsze stopnie, są dokładniejsze, sytuacja ta jednak odwraca się kiedy przychodzi studiowanie na uczelniach wyższych, gdzie mimo przewagi liczebnej kobiet na prestiżowych kierunkach studiują mężczyźni często w 100%. Od dawna wiadomo że istnieją różnice w budowie kobiecych i męskich mózgów z czego może wynikać bezpośrednio różnica w proporcjach inteligencji i przyswajanej wiedzy. Podsumowując obie cechy są równie ważne ale tylko w odpowiednich proporcjach człowiek może je odpowiednio wykorzystać.
