Od dekad uwielbiane za swoje wręcz magiczne możliwości. Zmieniają wszystko – optycznie wydłużają sylwetkę i nogi , odejmują obwodu kostkom, dodają powabności łydkom, wreszcie zmieniają perspektywę patrzenia. To dzięki nim czujemy się smuklejsze, piękniejsze i bardziej pewne siebie. Zaryzykujesz tezę, że po diamentach szpilki to najlepsi przyjaciele kobiety?
Jak wybrać pierwsze szpilki?
Czujesz, że wreszcie i na ciebie nadszedł czas? Niezależnie od tego czy jako nastolatka przerzucasz się na nie ze sportowych trampek, czy może jesteś już dorosła i wiesz, że szpilki mocno przydadzą ci się w budowaniu twojego stylu, żeby dobrze wybrać pierwsze szpilki potrzebujesz kilku fachowych porad. To pomoże ci kupić dobre buty, które nie tylko dodadzą ci urody, ale także będą twoim nieodłącznym elementem, kiedy zechcesz wyjść w niebanalnym wydaniu.
Jakich szpilek szukasz?
To podstawowe pytanie, na które musisz sobie odpowiedzieć. Czy mają to być szpilki – towarzyszki, do biegania po mieście – pasujące do większości twoich codziennych stylizacji, klasyczne i bardzo wygodne? Dopasujesz je do stopy, będziesz za nimi tęsknić i polegać na nich w każdej sytuacji, kiedy musisz wyglądać elegancko i czuć się swobodnie.
Czy może szukasz pary, która będzie królową twoich stylizacji – szpilek oryginalnych, nieco ekscentrycznych? Nie będziesz ich nosić codziennie, za to będzie to obuwie, które wyciągać cię będzie z pogodowej chandry, doda odwagi przed długo wyczekiwaną randką lub po prostu pozwoli spojrzeć na siebie z zachwytem. Takie szpilki, które same w sobie zrobią „look” nawet jeśli połączysz je z ukochanymi codziennymi dżinsami.
Już wiesz? A więc do dzieła!
Zacznij o średnich wysokości
Dlaczego od średnich? Pamiętaj: im bardziej nietypowa wysokość obcasa, tym więcej ograniczeń. Szpilki „kaczuszki” z bardzo niskim obcasem dodadzą kilogramów dolnej części ciała, skrócą nogi i sprawią, że będą wydawały się bardziej masywne. O ile więc jesteś typem szczupłej długonogiej dziewczyny – ta rada cię nie dotyczy. Z kolei szpilki bardzo wysokie (9-11 cm) lub dodatkowo na platformie to już produkt dla doświadczonych dziewczyn.
Jako nowo powołana amatorka szpilek możesz w nich czuć się i wyglądać nienaturalnie, a przez to osiągniesz efekt odwrotny od zamierzonego. Zacznij więc od średnich wysokości obcasa np. 7-6 cm. Będziesz miała czas, aby oswoić się z wysokością i nauczyć się chodzić w nich z gracją.
Wybierz łagodny fason
Często nosimy w sobie przekonanie, że im wyższe szpilki tym więcej zyska sylwetka. Wybieramy ciężkie fasony, aby odjąć kilogramów naszym nogom. To bardzo często popełniany przez dziewczyny błąd. Pamiętaj też, że im bardziej „kanciasty” fason szpilek (np. platforma oraz lekko zadarty nosek buta i do tego cienka szpilka) tym bardziej podkreśli krągłości, np. nasze niedoskonałe nogi, szerokie łydki lub obfite uda. Dlatego przy tego typu niedoskonałościach lepiej spiszą się buty na platformie, a nie na szpilce.
Najlepszy efekt osiągniemy, kiedy but będzie łagodnie stapiał się ze stopą i pozostawiał ją w wygodnym ułożeniu. Unikaj butów, które zbytnio unoszą podbicie do góry lub cały ciężar ciała przenoszą na palce. W takich butach stopa szybko się męczy a dodatkowo jej nienaturalne wygięcie powoduje, że sylwetka wygląda na skrępowaną.
Im stabilniejsze szpilki, tym lepiej
Kiedy stawiasz w szpilkach swoje pierwsze kroki, postaw na obuwie, które daje poczucie stabilności. O tym decyduje głownie podeszwa, profilowanie butów wewnątrz i rodzaj cholewki. Im bardziej stabilna podeszwa, zabudowana pięta i mniej wycięta cholewka (bardziej zabudowany wierzch buta), tym pewniej będziemy się w nich czuć. Na początek warto na to zwrócić uwagę, ponieważ aby pokochać szpilki musisz mieć przekonanie, że ułatwiają ci życie lub poprawiają humor. Jeśli czujesz się w nich niepewnie, raczej się zniechęcisz niż przekonasz do szpilek.