Jest pierwszy września roku wybranego przez ciebie, w którym o właśnie ty rozpoczynasz naukę w wybranej przez siebie szkole i na wybranym przez ciebie kierunku. Tak, może i ten wybór jest z przypadku, może i nie dostałeś się na swój wymarzony kierunek i dlatego wylądowałeś w numerze dwa na swojej liście, ale to nie zmienia faktu, że jest to tylko i wyłącznie twoja decyzja. Tak wiec wracając do tematu. Początki zawsze są trudne. Musisz poznać wszystkich ludzi z klasy, znaleźć tych, w których towarzystwie będziesz czuć się najlepiej i tych, z którymi chcesz spędzić swoje kolejne lata nauki. Zaczyna się nauka… Budzisz się ze snu dzieciństwa i zaczynasz zakuwać, by osiągnąć jak najlepsze wyniki w nauce, by niczego nie zapomnieć i przygotować się do tych ważnych egzaminów, o których w kółko trąbią ci twoi rodzice czy nauczyciele. „Ale po co? Przecież mam jeszcze tyle czasu!” – myślisz. Zmieniasz zdanie. Wir, w który wpadłeś ciągnie cię po klubach, dyskotekach i coraz to nowszych zabawach, aż w końcu nadchodzi dzień, kiedy już musisz się obudzić z tego cudownego snu młodości i podejść do życia jak dorosła osoba. Jest już kilka lat po tym pamiętnym pierwszym września, w którym wszystko się zaczęło. Jest już czas na ten ważny egzamin potwierdzający kwalifikacje zawodowe, którymi będziesz mógł pochwalić się swojemu przyszłemu pracodawcy…

www.finansepolaka.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here