Niektóre cechy naszego wyglądu przejmujemy od naszych rodziców. W ten sposób właśnie otrzymałam w genach słabe włosy, rzęsy i paznokcie. Namiętnie pijam pokrzywę, skrzyp i inne mieszanki na porost włosów. Jeśli chodzi o paznokcie to poradziłam sobie w bardzo prosty sposób. Mało inwazyjne paznokcie hybrydowe załatwiają sprawę. Dowolnie mogę zmieniać kolor, długość i zdobienia. A co na słabo rosnące rzęsy? Marzą mi się kruczoczarne, długie firany rzęs. Natomiast to co mam teraz trudno nazwać nawet naturalnymi rzęsami. Długo szukałam w internecie sposobów na moje rzęsy. Wypróbowałam oczywiście olejek rycynowy, który polecają wszyscy na forach internetowych. Dodatkowo używałam różnych odżywek na porost i jakość rzęs. Niestety efekty były mizerne. W końcu zdecydowałam się na wizytę u kosmetyczki by mieć przedłużone rzęsy. Czyżby miało się spełnić w końcu moje marzenie? Najpierw przeczytałam wszystko co było na temat tego zabiegu. Następnie na forum internetowym poprosiłam o polecenie najlepszej kosmetyczki jeśli chodzi o przedłużone rzęsy. Dostałam namiary na dużo salonów w okolicy. Wybrałam jeden i umówiłam się na wizytę w najbliższym tygodniu. Podczas wizyty kosmetyczka dokładnie opowiedziała mi na czym będzie polegał sam zabieg oraz przygotowania przed nim. Przedłużone rzęsy wyglądają bardzo ładnie ale sam zabieg jest troszkę pracochłonny. Położyłam się na łóżku kosmetycznym a kosmetyczka zaczęła przygotowywać produkty do przedłużania rzęs. Dla mnie zabieg był bezbolesny a wręcz relaksacyjny, przez co wkrótce usnęłam. Podczas mojej drzemki powstawały przedłużone rzęsy. W trakcie zabiegu kilka razy budziłam się ale pamiętałam że cały czas mam mieć zamknięte oczy. Inaczej efekt czyli przedłużone rzęsy byłby zepsuty. Sam zabieg trwał półtorej godziny a na koniec nie mogłam uwierzyć w to co widzę. W końcu miałam kruczoczarne długie firanki. Pasowały wizualnie do mojej twarzy. Nie miałam wrażenia efektu sztuczności. Po zachwytach dostałam od kosmetyczki silikonową szczoteczkę do rozczesywania rzęs oraz rachunek. Dostałam również zalecenia jak mam pielęgnować rzęsy. Bardzo ważne jest żeby nie moczyć świeżo zrobionych rzęs. Przedłużone rzęsy mogą się rozkleić i wylecieć pod wpływem wilgoci. Klej, którym są przyklejone rzęsy musi się związać przynajmniej przez jeden dzień. Również trzeba uważać na gorące kąpiele oraz parę buchającą z piekarnika. One też mogą uszkodzić nasze przedłużone rzęsy. Całość wydaje się skomplikowana ale warto pamiętać także o oszczędności czasu. Przedłużone rzęsy nie wymagają już makijażu – nie musimy ich już rano malować tuszem. Na większe wyjścia lub imprezy może dodać ewentualnie kreskę na powiece i to jest nasz cały makijaż oka. Przedłużone rzęsy zapewniają efekt wow o jaki nam chodziło. Dlatego gdy mam problem ze słabymi rzęsami nie wahajmy się dłużej tylko skorzystajmy z usług salonu kosmetycznego bo naprawdę warto. Przedłużone rzęsy poprawiają humor i samopoczucie. Ja na przykład przez rzęsy nabrałam pewności siebie i odwagi.
