Wyścig szczurów o jak najlepszą pracę trwa tak naprawdę już od małego dziecka, kiedy nawet nie wiemy kim chcemy być i co zamierzamy robić za następne 10 lat. Poprzez kolejne szczeble: gimnazjum, liceum/technikum, wreszcie decydujemy się na studia z jedną bardzo ważną myślą: Jaki kierunek wybrać? Niektórzy idą za głosem serca i wybierają ten swój wymarzony, inni są o wiele bardziej racjonalni i sugerują się rynkiem pracy, a są jeszcze tacy, którzy idą na całość i wybierają dwa fakultety za jednym zamachem, chcąc być o jeden krok do przodu od swoich rówieśników.

Pogodzenie dwóch kierunków studiów jest możliwe, ale kosztuje to bardzo dużo sił i energii. Przecież nie samą pracą człowiek żyje, prawda? Ukończenie ich wcale nie musi oznaczać lepszej pozycji wyjściowej, jeżeli nie będziemy umieli dokonywać słusznych wyborów. Jeśli już decydujemy się na taki scenariusz, ważne jest aby oba kierunki były ze sobą powiązane i miały coś wspólnego z naszą przyszłą pracą. Stawianie na ilość, a nie na jakość w zupełności nie ma żadnego sensu. Dlatego trzeba wiedzieć czego oczekujemy od tych kierunków, i przede wszystkim czy jesteśmy w stanie udźwignąć nadmiar materiałów przez kolejna kilka lat. Osoby, które chociaż przez chwilę mające cień wątpliwości, czy poradziłby sobie w takiej sytuacji, powinny od razu zdecydować się na jeden konkretny kierunek. Student z olbrzymią pewnością siebie i przekonaniem może natomiast rzucić się na głęboką wodę. Nie jest to powszechna metoda studiowania. Jeszcze jakiś czas temu taki wariant był bezpłatny, jednak obecnie należy pamiętać, że obecność na dwóch kierunkach jednocześnie musi kosztować. Być może jest to wskazówka od polskiego Rządu, że lepiej wziąć się za coś raz, a porządnie? Oczywiście należy również przyjąć wariant optymistyczny, że wszystko pójdzie po myśli studenta. Wówczas ktoś taki nie powinien narzekać na brak ofert ze strony pracodawców. Musi jedynie pamiętać żeby w pracy również nie działał na dwa fronty, a przynajmniej nie za tę samą stawkę.

http://szkolaprzedsiebiorczosci.com.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here